Wszystko wskazuje na to że rok 2010 będzie rokiem pomyślnym dla złotówki a jego aprecjacja może dojść do poziomów 3 zł za euro i 2,20 za dolara. Wypowiedzi prezesa NBP Sławomira Skrzypka ze stycznia 2010 tylko to potwierdzają. Wg p. Skrzypka NBP będzie bronić polskiej waluty wszelkimi dostępnymi środkami, a zysk NBP, który zostanie ogłoszony pod koniec kwietnia, bedzie na tyle wysoki aby zapewnić jeszcze większe bezpieczeństwo polskiej walucie. Opinia ta jest pewnie także wymierzona przeciwko spekulantom mogącym planować kolejne ataki na złotego, tym bardziej że oprocentowanie depozytów i kredytów w Polsce w 2010 wzrosło, np. W PKO BP średnie oprocentowanie kredytów dla ludności wzrosło 0,35 punktu procentowego, a wzrost lokat terminowych o około 0,64 punktu procentowego.