Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła 5 kwietnia 2011 wszystkie stopy procentowe o 0,25%.
Stopy procentowe przedstawiają się następująco:
- stopa referencyjna NBP - 4%
- stopa lombardowa 5,50%
- stopa depozytowa 2,50%
- redyskonta weksli 4,25%
Prezes NBP Marek Belka uzasadniał decyzję o podniesieniu stóp procentowych ożywieniem gospodarczym i stopniowym wzrostem zatrudnienia co może skutkować większą presją płacową i inflacyjną.
Innymi słowy można to skomentować wszystko drożeje więc trzeba podnieść stopy aby inflacja nas nie przerosła.
Co mają powiedzieć eksporterzy i kredyciarze? W większości krajów stopy procentowe idą w dół - u nas odwrotnie.
Oczywiście decyzja poskutkowała znaczącym umocnieniem się złotego, wszak na tę decyzję czekali spekulanci z rynku Forex.
Banki które uaktualniają stawki WIBOR co miesiąc jak np. mBank czy MultiBank już zacierają ręce aby podnieść oprocentowanie kredytów swoich klientów. Średnio rata kredytów hipotecznych w wysokości kilkuset tysięcy zaciągniętych w złotówkach zwiększy się o kilkadziesiąt złotych.
Maksymalne oprocentowanie pożyczki udzielanej przez bank wzrośnie od 6 kwietnia 2011 do 22%.